Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 20 2004 ...mOmEnTy sZczEsCiA....
Komentarze: 2

Sylwia ma pomysl na nowa notke...bo to ze mam dola kazdy wie, wiec teraz zajme sie czyms innym.wymyslilam ze wyoisze wszystkie te chwile z zycia kiedy BYLAM SZCZESLIWA:

24.08.1987- wtedy sie urodzilam (nie pamietam co czulam ale rodzice byli duumni)

zerowka-pierwsza na 6 grupie przekulam uszy

O1.09.1994 pierwsz klasa podstawowki(i z czego bylo sie tak cieszyc??)

24.06.1998-narodziny agusia (slllodziutki bobasek:))

szkola podstawowa-choinka(zostalam krolowa balu:D)

kolonie w Osuchowej 1999(ach ten pawelek zawrocil mi w glowie:P)

2gim- pierwszy raz mialam gips heheh, miesiac w-fu z glowy:P

kolonie w swibnie 2001........suuuuper:)

koniec 3 gim i 75pt. z egzaminow:D

poczatek LO (sylwia jest juz duuuza:D)i wtedy poznalam Kasienie , Iwe, Paule i wiele innych suuuper ludziow:)

12.12.2003 godz:21.23 :) no wtedy to dopiero bylam szczesliwaa:))

24.12.2003 wigilia i znowu cala rodzina w komplecie...............................:)

no i to tyle szczescia w moim zyciu.Troche sie nazbieralo tego ale jak widac teraz nic  dobrego sie nie wydarzylo................:/

_sylwusia_ : :
sty 20 2004 ....SzKolA z ParkAmI....
Komentarze: 4

no wlasnie siedze na infe nudy jak cholera(nie wiem przez jakie "h" to sie pisze:P)...i jest nudno..wiec oczywiscie znowu napisze cos tam nie teges...w szkole same parki chodza boze zygac mi sie chce jak na nie patrze!!!!!!...........wczoraj zauwazylam ze wszyscy maja mnie dosc:( zaczynajac od mojej rodziny ktora powiedziala mi ze zrobilam sie okropna i nerwowa...na wszystkich sie dre chodze zla i krzycze!!! ze tez tego wczesniej nie zauwazylam...w szkole tez juz mnie maja gdzies: zaczynam przynudzac, nie mam ochoty na zadne imprezowanie, wogule na nic...moj wyraz twarzy od kilku dni wyglada tak " :( "slicznie.....lekcji nie odrabiam, nie ucze sie, nie sprzatam, prawie z nikim nie rozmawiam nic kompletnie jakby uszlo ze mnie zycie.....bo wogule po co to?????i tak juz nikogo nie obchodzi czy przyjde czy cos mnie po drodze rozjedzie..mnie tez to nie obchodzi najwyzej jednego glupka mniej...

_sylwusia_ : :
sty 18 2004 ......6 SmsOw......
Komentarze: 2

no pisze dzisiaj jeszcze raz bo.... sobie wszystko przemyslalm i swierdzilam ze juz nie bede o tamtej sprawie cin pisac i td.... przyjazn mi wystarczy bo i tak juz nic nie bedzie wiecej a moze mi przejdzie te bujniecie.....ciesze sie ze on jest spoko i ze miedzy nami jest juz spoko...chociaz chciala bum zeby bylo inaczej:(......ale ok juz nie troje bo sie telenowela robi i gosci strace hehe...tnx ada za pomysl z smsem:)...musze dodac ze mam suuper przyjaciol i dzieki wam ze jestescie pozdro dla Ksieni, Iwonki, Goni, Adzi, Agi, Izulka, Ani wsistkich dzieki ze jestescie ze mna i sie mna przejmujecie:)))

_sylwusia_ : :
sty 16 2004 ....SmUtY....
Komentarze: 6

........wlasnie siedze sobie w domu juz koniec lekcji....tygodnia....ale ja nie mam sie z czego cieszyc....bo tak to zawsze czekalam na piatek wieczorem zeby sie spotkac z nim...a teraz.....poprostu smutno mi:( moja sis ania i jej kolezanki sa super pomagaja mi...wszyscy mi pomagaja dzieki wam!!! dzisiaj zrobilam glupia rzecz bo sie rozbeczla przy nim i to byl blad wiec ucieklam do kibla....ale to i tak nic nie da...juz nie bedzie dobrze...nie rozumiem dlaczego mozna zerwac z powodu ze cos sie spiepszylo przeciez jezeli sie kogos kocha to sie wybacza!!!! i ja bym tak zrobila(szkoda ze nie pomyslal o tym zanim zerwal)... ale faceci o tym nie mysla...boze ten ich HONOR!!! dobrze ze kobiety czegos takiego nie maja:/  mam nadzieje ze sie cos jeszcze zmieniiiii oby :(

_sylwusia_ : :
sty 15 2004 ......KoNiEc....
Komentarze: 2

...dzisiaj byl najgorszy dzien w moim zyciu....zerwal ze mna chlopak ktorego kocham....ja nie rozumiem co sie stalo?? Qfa!!!! mam tak zjechanego dola ze juz nic nie dam rady robic..popierdolone to wszystko...wogule jaki jest sens zakochiwania sie odpowiem: gowniany!!!jednak faceci to zwierzeta nic nie czuja a zrywanie sprawia im radosc....kurde tak bym chciala zeby wszystko bylo jak dawniej to smutne...jeju bo sie znowu pobecze...nie lubie walic smutow ale co ja poradze...nikomu nie zycze zeby cos takiego go spotkalo ze jak sobie uswiadomilas ze kochasz go na 100% to on cie zostawia i ma w dupie!!! faceci nie maja uczuc a te ich wymowki to juz calkiem jak dzieci z przeczkola tylko ze oni juz sa duzi i wyrosli z zabawek. a ja jestem czlowiekiem z uczuciami a nie laleczka do zabawy...ide poplakac;( ;( ;(

_sylwusia_ : :